Hector Berlioz

Hector Berlioz (ur. La Côte-St-André, Isère, 11 grudnia 1803; zm. Paryż, 8 marca 1869) był francuskim kompozytorem. Był jednym z największych kompozytorów XIX wieku. Jego muzyka jest typowa dla okresu romantyzmu: pełna pasji i często oparta na ideach spoza muzyki. Nie był szczególnie dobry w grze na żadnym instrumencie, ale był genialny w pisaniu dla orkiestry. Do jego najbardziej znanych dzieł należy kilka uwertur orkiestrowych, Symphonie Fantastique, opera Les Troyens (Trojanie), requiem Grande messe des morts i cykl pieśni Les nuits d'été (Noce letnie). Był bardzo oryginalny jako kompozytor, a jego muzyka została w pełni doceniona dopiero wiele lat po jego śmierci.

Berlioz, autorstwa Alphonse'a LegrosaZoom
Berlioz, autorstwa Alphonse'a Legrosa

Życie

Dni Dziecka i Studenta

Berlioz był najstarszym z sześciorga dzieci. Jeden brat i jedna siostra dożyli dorosłości, a Berlioz zawsze bardzo ich lubił. Jego ojciec był lekarzem. Rodzina mieszkała na wsi, na północny zachód od Grenoble.

Berlioz chodził do szkoły tylko przez krótki czas, w wieku dziesięciu lat. Resztę wykształcenia otrzymał od ojca. Lubił literaturę francuską i łacińską oraz książki podróżnicze o dalekich krajach. Nauczył się grać na flecie, flażolecie i gitarze. Czytał książkę Rameau o harmonii. Nigdy nie miał fortepianu. Wyobrażał sobie tylko w głowie dźwięki akordów. Miał zaledwie 12 lat, kiedy zakochał się w dziewczynie o imieniu Estelle, która miała 18 lat. Bardzo mu z tego powodu dokuczano. Zaczął komponować muzykę.

Kiedy miał 17 lat, jego ojciec powiedział, że chce, aby został lekarzem. Berlioz chciał studiować muzykę, ale ojciec zmusił go do wyjazdu do Paryża na studia medyczne. Berlioz miał pozostać w Paryżu do końca życia. Studiował medycynę przez dwa lata, ale nie cierpiał jej. Pewnego dnia, na lekcji anatomii, miał dość i wyskoczył przez okno. Zaczął studiować muzykę. Jego ojciec był wściekły i przestał przysyłać mu pieniądze. Berlioz był bardzo biedny i zaczął pisać krytykę muzyczną do gazet. W ten sposób zarabiał większość pieniędzy do końca życia. Pożyczał też pieniądze od przyjaciół.

Berlioz zaczął chodzić do Opéry. Szczególnie upodobał sobie muzykę Glucka i chodził do biblioteki, by studiować jego partytury. Pod koniec 1822 roku znalazł dobrego nauczyciela. Nazywał się Le Sueur. Kazał on Berliozowi wstrzymać wydawanie jego muzyki, dopóki nie nauczy się poprawnie komponować. W 1826 roku został oficjalnie studentem Konserwatorium. Kontynuował naukę u Le Sueura i u Reicha. Czterokrotnie próbował zdobyć ważną nagrodę muzyczną Prix de Rome. Za pierwszym razem napisał utwór La Mort d'Orphée (Śmierć Orfeusza). Sędziowie stwierdzili, że jest on nie do zagrania, ale Berlioz nakłonił orkiestrę, by go zagrała. Za drugim razem napisał utwór Herminie, który miał melodię, którą później wykorzystał jako główną melodię Symfonii fantastycznej. Za trzecim razem napisał kantatę La mort de Cléopâtre, która jest wspaniałym dziełem, ale i tak nie zdobył nagrody. Za czwartym razem napisał kantatę La mort de Sardanapale i nagrodę zdobył. Prawie cała muzyka do tego dzieła zaginęła.

Berlioz nie znał angielskiego, ale poszedł na przedstawienie Hamleta Szekspira w wykonaniu angielskiego zespołu teatralnego. Aktorka wcielająca się w rolę Ofelii nazywała się Harriet Smithson. Berlioz zakochał się w niej namiętnie, choć jej nie znał, i zaczął za nią wszędzie jeździć. W końcu ożenił się z nią. Małżeństwo nie było udane. Berlioz był naprawdę zakochany w Ofelii, postaci z dramatu Szekspira. Trudno mu było pokochać Harriet w prawdziwym życiu.

Sztuki Szekspira miały być jednak wielką inspiracją dla Berlioza. Napisał wiele utworów, które są inspirowane Szekspirem, w tym Roméo et Juliette, Béatrice et Bénédict, Roi Lear i kilka innych. W tym czasie inspirował się również Faustem Goethego, a także wieloma innymi pisarzami, takimi jak E.T.A. Hoffmann, Scott i Byron. Odkrył też muzykę Beethovena, która pomogła mu nauczyć się nadawać kształt wielkim kompozycjom.

Berlioz zaczął być bardzo zajęty organizowaniem koncertów swojej muzyki w Paryżu. Szybko stawał się znany jako bardzo oryginalny młody kompozytor. Zdobycie Prix de Rome dało mu stały dochód na jakiś czas, ale miał jechać do Rzymu. Berlioz nie chciał jechać do Rzymu. Powiedział, że w Paryżu ma mnóstwo pracy. Prawdziwym powodem, dla którego nie chciał jechać, było prawdopodobnie to, że był zakochany w 19-letniej dziewczynie o imieniu Camille Moke.

Lata trzydzieste XIX wieku

Berlioz spędził 15 miesięcy w Rzymie. Po drodze odwiedził swoich rodziców, którzy jakby wybaczyli mu, że nie studiował medycyny. Mogli być teraz dumni, że ich syn odniósł taki sukces. We Włoszech Berlioz nie napisał zbyt wiele muzyki. Nie lubił włoskiej muzyki ani włoskiej sztuki, ale inspirowały go krajobrazy, słońce, morze, ludzie, których spotykał: marynarze, chłopi, rzeźbiarze, podróżnicy. Nie lubił Rzymu, choć lubił Florencję. Nienawidził Villa Medici, domu, w którym musiał się zatrzymać. Kiedy podróżował, pisał muzykę. Kiedy dowiedział się, że Kamila kocha innego mężczyznę, wpadł w taką wściekłość, że opuścił Rzym, aby wrócić do Paryża i zabić ich oboje. Jednak, gdy dotarł aż do Nicei, uspokoił się i zmienił zdanie. Wrócił do Rzymu.

Po zakończeniu pobytu we Włoszech wrócił do Paryża, odwiedzając po drodze rodziców. Zaczął organizować koncerty swojej muzyki. Wtedy też poznał Harriet Smithson. Odbyli dziwne zaloty, a on ożenił się z nią w 1833 roku. W następnym roku urodził im się syn. Małżeństwo nigdy nie było łatwe. Różnili się osobowościami, byli biedni i nie mówili w swoim języku. W 1842 roku rozstali się, a Harriet zmarła w wielkiej biedzie w 1854 roku.

Chociaż kilka osób uważało, że Berlioz był oryginalnym kompozytorem, wielu innych uważało, że jego muzyka jest bardzo dziwna. Prawie w ogóle nie zarabiał pieniędzy na komponowaniu. Większość pieniędzy, które zarabiał pochodziła z dziennikarstwa muzycznego, którego nie znosił. Kiedy jego utwory były wykonywane, zazwyczaj sam nimi dyrygował. Napisał utwór na altówkę i orkiestrę zatytułowany Harold en Italie. Paganini poprosił go, by napisał go dla niego do grania, ale kiedy zobaczył muzykę, nie spodobała mu się, ponieważ nie była wystarczająco "efektowna" dla altówki. Kilka lat później Paganini usłyszał utwór i uznał, że mu się podoba, więc zapłacił Berliozowi 20.000 franków. Była to duża suma pieniędzy, która pozwoliła Berliozowi poświęcić czas na napisanie nowego, wielkiego dzieła: Roméo et Juliette. Kiedy zostało ono wykonane po raz pierwszy, niektórzy krytycy uważali, że Berlioz prawdopodobnie nie rozumie Szekspira. Jednak Richard Wagner, który był na widowni podczas pierwszego wykonania, był pod wielkim wrażeniem. Berlioz próbował odnieść sukces jako kompozytor operowy, ale ludzie nie rozumieli jego oryginalnej muzyki. Napisał Grand symphonie funèbre et triomphale, pierwotnie napisaną dla orkiestry wojskowej. Les nuits d'été to bardzo poruszający cykl pieśni.

Późniejsze życie

W latach czterdziestych i pięćdziesiątych XIX wieku Berlioz spędzał wiele czasu na podróżach zagranicznych. Wyjeżdżał do Niemiec, Austrii, Rosji i Anglii. Stawał się bardziej sławny za granicą niż w kraju, we Francji, choć wciąż wracał do Paryża. Niemcy uwielbiali jego muzykę i byli pod wrażeniem jego dyrygentury. Rzadko dyrygował czymkolwiek poza swoją własną muzyką. W 1846 roku skomponował jedno ze swoich najwspanialszych dzieł: La Damnation de Faust, które zostało wystawione w Opéra-Comique. Opera była w połowie pusta. Było to dla niego wielkie rozczarowanie. Berlioz kontynuował podróże do innych krajów, gdzie ludzie go doceniali. Miał wielkie sukcesy w Petersburgu, w Berlinie, gdzie występował przed królem Prus, i w Londynie, gdzie nigdy nie otrzymał zapłaty za koncerty, które prowadził Jullien, ponieważ Jullien nie miał już pieniędzy. W Londynie odniósł jednak inne sukcesy i Anglicy bardzo go polubili.

W 1854 roku zmarła Harriet Smithson, a siedem miesięcy później Berlioz poślubił Marie Recio, śpiewaczkę, którą znał od 12 lat. Jej hiszpańska matka zamieszkała z nimi i bardzo życzliwie opiekowała się Berliozem w jego ostatnich latach, kiedy był chory. Syn Berlioza, Louis, został kapitanem marynarki i podróżował po całym świecie. Było to coś, o czym Berlioz zawsze marzył od dzieciństwa, kiedy czytał książki podróżnicze. Berlioz był strasznie smutny w 1867 roku, kiedy dowiedział się, że Louis zmarł w Hawanie na żółtą febrę.

Berlioz zawsze pasjonował się łacińskim poetą Wergiliuszem. W 1856 roku długo pisał długą operę w pięciu aktach zatytułowaną Les Troyens (Trojanie). Wiedział, że będzie prawie niemożliwe znalezienie kogokolwiek, kto chciałby wystawić operę. Stało się to możliwe dopiero w 1863 roku, gdy podzielił dzieło na dwie części. Po tym wydarzeniu minęło 30 lat, zanim opera została ponownie wystawiona. Zawiera ona jedne z jego najlepszych utworów. Szczególnie słynna jest scena burzy, która często wykonywana jest oddzielnie jako utwór orkiestrowy.

Z wiekiem nabawił się obsesji na punkcie śmierci. Stracił dwie żony, zmarły też jego dwie siostry. Zaczął chodzić po cmentarzach. Napisał swoje Memoires (autobiografia). Została ona przetłumaczona na wiele języków, w tym na angielski.

W 1863 roku napisał do Estelle, dziewczyny, którą kochał w dzieciństwie. Ona była teraz wdową w wieku 67 lat, a on miał 60. Odwiedził ją w Lyonie i znów ją pokochał. Pisał do niej regularnie do końca życia i trzykrotnie zatrzymał się u niej w Grenoble, gdzie mieszkała z synem. Stopniowo coraz lepiej go rozumiała i dała mu wiele szczęścia w jego ostatnich latach życia.

Ostatnia podróż do Petersburga była dla Berlioza zbyt trudna. Rozchorował się. W drodze powrotnej pojechał do Nicei, gdzie dwukrotnie zasłabł podczas spaceru nad morzem. Wrócił do Paryża, gdzie zaopiekowała się nim teściowa. Zmarł 11 marca 1869 roku i został pochowany w Cimitière Montmartre.

Berlioz w 1863 r.Zoom
Berlioz w 1863 r.

Reputacja Berlioza

Berlioz jest wyraźnym przykładem "proroka, który nie ma honoru we własnym kraju": niewielu ludzi we Francji zdawało sobie sprawę, że był wielkim kompozytorem, ale w innych krajach był witany jako jeden z wielkich kompozytorów i dyrygentów swoich czasów. Wiele z jego dzieł jest trudnych do opisania. Jego Symfonia fantastyczna nie jest do końca symfonią, jego Harold en Italie nie jest do końca koncertem. Jego Requiem nie jest zwykłym, religijnym requiem, Roméo et Juliette to mieszanka najróżniejszych rzeczy. Napisał pięć oper, z których wszystkie są bardzo różne w stylu. Jego pieśni są czułe i piękne, pod wpływem francuskiego romansu. Jego uwertury są bardzo popularne na koncertach orkiestrowych. Jego muzyka jest bardzo oryginalna i choć napisał książkę o orkiestracji, to dźwięki, które komponował były tak osobiste, że nikt nie mógł go naśladować. Nie umiał grać na żadnym instrumencie, ale potrafił wyobrazić sobie wszystkie dźwięki w swojej głowie. Wiele z jego melodii rozciąga się na niezwykłą ilość taktów. Wiele z jego muzyki orkiestrowej to muzyka programowa: często inspirowana książkami lub dzikimi historiami w jego wyobraźni.

Pytania i odpowiedzi

P: Kim był Louis-Hector Berlioz?


O: Louis-Hector Berlioz był francuskim kompozytorem, który żył w latach 1803-1869.

P: Dla jakiej epoki muzycznej typowa jest muzyka Berlioza?


O: Muzyka Berlioza jest typowa dla okresu romantyzmu.

P: Co było mocną stroną Berlioza jako kompozytora?


O: Mocną stroną Berlioza jako kompozytora było pisanie na orkiestrę.

P: Czy Berlioz był dobrym instrumentalistą?


O: Nie, Berlioz nie był szczególnie dobry w grze na żadnym instrumencie.

P: Jakie są niektóre z najsłynniejszych dzieł Berlioza?


O: Niektóre z najbardziej znanych dzieł Berlioza obejmują kilka uwertur orkiestrowych, Symfonię Fantastyczną, operę Les Troyens (Trojanie), requiem Grande messe des morts i cykl pieśni Les nuits d'été (Letnie noce).

P: Czy Berlioz był uważany za oryginalnego kompozytora za życia?


O: Tak, Berlioz był bardzo oryginalny jako kompozytor.

P: Czy muzyka Berlioza była doceniana za jego życia?


O: Nie, muzyka Berlioza została w pełni doceniona dopiero wiele lat po jego śmierci.

AlegsaOnline.com - 2020 / 2023 - License CC3