Count Basie
William "Count" Basie (21 sierpnia 1904 - 26 kwietnia 1984) był amerykańskim pianistą jazzowym, organistą, bandleaderem i kompozytorem. Był jednym z najważniejszych bandleaderów jazzowych swoich czasów. Prowadził swoją popularną Count Basie Orchestra przez prawie 50 lat. Z jego pomocą wielu ważnych muzyków zdobyło popularność i odniosło sukces, jak saksofoniści tenorowi Lester Young i Herschel Evans, trębacze Buck Clayton i Harry "Sweets" Edison oraz wokaliści Jimmy Rushing i Joe Williams. Słynne piosenki Basiego to "One O'Clock Jump" i "April In Paris".
Wczesne życie
William James Basie urodził się w 1904 roku w New Jersey. Jego rodzicami byli Harvey Lee Basie i Lillian Ann Childs, którzy mieszkali przy Mechanic Street w Red Bank, New Jersey. Jego ojciec pracował jako woźnica i dozorca bogatego sędziego. Po tym jak automobile (samochody) stały się bardziej popularne niż konie do przemieszczania się, jego ojciec został dozorcą i pomocnikiem dla kilku rodzin w okolicy. Jego matka była pianistką i to ona dała Basiemu pierwsze lekcje gry na fortepianie. Aby zarobić pieniądze, przyjmowała pranie do prania i piekła ciasta na sprzedaż.
Basie nie bardzo interesował się szkołą. Marzył o podróżach, zainspirowany karnawałami, które przyjeżdżały do miasta. Doszedł tylko do gimnazjum. Pomagał w Palace theater w Red Bank, aby dostać się na przedstawienia za darmo. Nauczył się też obsługiwać reflektory w wodewilach. Pewnego dnia, gdy pianista nie dotarł na czas na przedstawienie, Basie zagrał zamiast niego. Wkrótce nauczył się improwizować muzykę do niemych filmów.
Basie był bardzo dobry w grze na fortepianie, ale bardziej podobała mu się perkusja. W Red Bank był inny perkusista, który był lepszy, nazywał się Sonny Greer, więc Basie przestał grać na perkusji i zajął się tylko fortepianem. Grali razem, dopóki Greer nie rozpoczął profesjonalnej kariery. Basie grywał z różnymi grupami na potańcówkach, w kurortach i w amatorskich przedstawieniach, takich jak "Kings of Syncopation" Harry'ego Richardsona. Kiedy nie grał koncertu, spędzał czas w miejscowej sali bilardowej z innymi muzykami. Zdobył kilka zleceń w Asbury Park, grając w Hong Kong Inn, dopóki lepszy gracz nie zajął jego miejsca.
Wczesna kariera
Około 1924 roku Basie pojechał do Harlemu w Nowym Jorku. Grywano tam dużo jazzu. Zamieszkał w bloku przy Alhambra Theater. Wkrótce po wyjeździe do Harlemu, ponownie spotkał Sonny'ego Greera, który był teraz perkusistą Washingtonians, wczesnego zespołu Duke'a Ellingtona. Wkrótce Basie poznał wielu harlemskich muzyków, takich jak Willie "the Lion" Smith i James P. Johnson.
W latach 1925-1927 Basie koncertował w kilku aktach, jako solista i akompaniator śpiewaków bluesowych Katie Krippen i Gonzelle White. Odwiedził Kansas City, St. Louis, Nowy Orlean i Chicago. Poznał wielu wspaniałych muzyków jazzowych, jak Louis Armstrong.
Po powrocie do Harlemu w 1925 roku Basie dostał pierwszą regularną pracę w Leroy's, lokalu znanym z pianistów, gdzie chodziło wiele sław. Zespół zwykle grał bez nut. Poznał Fatsa Wallera, który grał na organach w Lincoln Theater, towarzysząc niemym filmom, i Waller nauczył go grać na organach. Willie "the Lion" Smith pomagał Basiemu, gdy nie było zbyt wiele pracy, organizując koncerty na przyjęciach wynajmowanych przez domy, gdzie poznał innych ważnych muzyków.
W 1928 roku Basie był w Tulsie i usłyszał Waltera Page'a i jego Famous Blue Devils, jeden z pierwszych big bandów, w którym śpiewał Jimmy Rushing. Kilka miesięcy później Basie został poproszony o dołączenie do zespołu, który grał głównie w Teksasie i Oklahomie. Zaczął być znany jako "Count" Basie.
Lata Kansas City
W 1929 roku Basie zaczął grać z zespołem Benniego Motena z Kansas City. Zespół Motena był bardziej klasyczny i poważany niż Blue Devils. Grali w stylu zwanym "Kansas City stomp". Oprócz gry na fortepianie, Basie aranżował muzykę z Eddiem Durhamem. Gdy przebywali w Chicago, Basie nagrywał z zespołem. Czasami grał z Motenem na fortepianie na cztery ręce i na dwóch fortepianach. Zespół stał się lepszy, gdy dołączył do niego saksofonista Ben Webster.
Zespół odrzucił Motena, a Basie został liderem. Zespół nazywał się teraz "Count Basie and his Cherry Blossoms". Później Basie dołączył do nowego zespołu Motena. Moten zmarł w 1935 roku i zespół nie pozostał razem. Basie stworzył nowy zespół, w którym znalazło się wielu muzyków z zespołu Motena. Dołączył do niego także saksofonista Lester Young. Grali w Reno Club i czasami w lokalnym radiu. Pewnej nocy zespół zaczął improwizować utwór, który Basie nazwał "One O'Clock Jump". Stał się on jego popisową melodią.