Szlachetny dzikus
Szlachetny dzikus jest starym terminem.
"Savage" to nowy termin.
Określenie "szlachetny dzikus" jest pomysłem, który ludzie mieli: Bez cywilizacji, ludzie są zasadniczo dobrzy; to cywilizacja sprawia, że działają w zły sposób. Idea ta zaczęła się w XVII wieku, a rozwinęła się w XVIII wieku. Jednym z pierwszych, którzy ją wyrazili było Shaftesbury. Powiedział on niedoszłemu autorowi, aby "szukał tej prostoty manier i niewinności zachowania, która często była znana jedynie dzikusom; byli oni bowiem skorumpowani przez nasz handel" (Porada dla autora, część III. iii). Jego przeciwstawienie się do doktrynie grzechu pierworodnego, zrodzonej w optymistycznej atmosferze renesansowego humanizmu, zostało podjęte przez innego żyjącego w tym samym czasie autora, eseistę Richarda Steele'a, który korupcję współczesnych manier przypisał fałszywej edukacji.
W XVIII-wiecznym kulcie "prymitywizmu" szlachetny dzikus, nieskorumpowany wpływami cywilizacyjnymi, uważany był za bardziej godny, bardziej autentycznie szlachetny niż współczesny produkt cywilizacyjnego treningu. Choć wyrażenie szlachetny dzikus pojawiło się po raz pierwszy w Podboju Granady Drydena (1672), to jednak wyidealizowany obraz "dżentelmena natury" był aspektem XVIII-wiecznego sentymentalizmu, wśród innych sił działających.
Szczegół z "Śmierci generała Wolfe'a" Benjamina Westa, idealizowany obraz amerykańskiego Indianina.
Prehistoria Szlachetnego Dzikusa
W XVII wieku, jako aspekt romantycznego "prymitywizmu", postać "dobrego dzikusa" była trzymana jako zarzut dla cywilizacji europejskiej, a następnie w ferworze brutalnych wojen religijnych. Bartłomieja (1572), w której w ciągu trzech dni zmasakrowano około 20.000 mężczyzn, kobiet i dzieci, głównie w Paryżu, ale także w całej Francji. To skłoniło Montaigne'a do napisania jego słynnego eseju "O kanibalach" (1587), w którym stwierdził, że chociaż kanibale uroczyście jedzą siebie nawzajem, Europejczycy zachowują się jeszcze bardziej barbarzyńsko i palą się nawzajem żywcem za brak zgody na religię. Traktowanie rdzennych mieszkańców przez hiszpańskich konkwistadorów również wywołało wiele złego sumienia i oskarżeń. Bartolomé de las Casas, który był tego świadkiem, być może jako pierwszy wyidealizował proste życie rdzennych Amerykanów. On i inni obserwatorzy chwalili proste maniery rdzennych Amerykanów i donosili, że nie są zdolni do kłamstwa. Europejskie poczucie winy za kolonializm, za pomocą niedawno wynalezionej broni na ludziach, którzy jej nie mieli, zainspirowało fikcyjne zabiegi, takie jak powieść Afry Behn "Oroonoko", czy "Niewolnik królewski", o buncie niewolników w Surinamie w Indiach Zachodnich. Historia Behna nie była przede wszystkim protestem przeciwko niewolnictwu, ale została napisana dla pieniędzy; i spełniła oczekiwania czytelników, przestrzegając konwencji europejskiej powieści romansowej. Lider rewolty, Oroonoko, jest prawdziwie szlachetny, ponieważ jest dziedzicznym afrykańskim księciem i lamentuje nad swoją utraconą afrykańską ojczyzną w tradycyjnych terminach złotego wieku. Nie jest dzikusiem, ale ubiera się i zachowuje jak europejski arystokrata. Historia Behna została zaadaptowana na scenę przez irlandzkiego dramaturga Thomasa Southerne'a, który podkreślał jej sentymentalne aspekty, a z czasem stała się postrzegana jako poruszająca kwestie niewolnictwa i kolonializmu, pozostająca bardzo popularna przez cały XVIII wiek.
Oroonoko zabija Imoindę w wykonaniu Oroonoko Thomasa Southerne'a w 1776 roku.
Pochodzenie terminu "Szlachetny Dzikus" (Noble Savage)
W języku angielskim wyrażenie "Noble Savage" pojawiło się po raz pierwszy w sztuce Drydena "Podbój Granady" (1672): "Jestem tak wolny, jak natura uczyniła człowieka pierwszym człowiekiem, /Zaczęły się podstawowe prawa służebności, /gdy dziki w lesie biegł szlachetny dzikus." Jednak termin "szlachetny dzikus" zaczął być powszechnie używany dopiero w ostatniej połowie XIX wieku, a następnie jako termin lekceważenia. W języku francuskim termin ten był "dobrym dzikusem" (lub dobrym "dzikim człowiekiem"), a w języku francuskim (a nawet w XVIII-wiecznym angielskim) słowo "savage" niekoniecznie miało konotacje okrucieństwa, które teraz z nim kojarzą nam się, ale oznaczało "dziki" jak w dzikim kwiecie.
Wyidealizowany obraz "dżentelmena natury" był aspektem XVIII-wiecznego sentymentalizmu, wraz z innymi postaciami ludzkimi, takimi jak Cnotliwa Mleczna, Służąca Bardziej niż Pan (m.in. Sancho Panza i Figaro), a także ogólnym tematem cnoty u ubogich. Dżentelmen natury, czy to urodzony w Europie, czy też egzotyczny, zajmuje miejsce wśród tych tropów, wraz z Mądrym Egipcjaninem, Persem i Chińczykiem. On zawsze istniał, od czasów eposu Gilgamesz, gdzie pojawia się jako Enkiddu, dziki, ale dobry człowiek, który żyje ze zwierzętami; oraz nie wyćwiczony, ale szlachetny średniowieczny rycerz, Parsifal. Nawet biblijny Dawid, pasterz, zalicza się do tej kategorii. Rzeczywiście, że cnota i niskie narodziny mogą współistnieć, to uświęcone w czasie doktryna religii Abrahama, najbardziej widoczna w przypadku Założyciela religii chrześcijańskiej. Podobnie pogląd, że wycofywanie się ze społeczeństwa - a konkretnie z miast - wiąże się z cnotą, jest pierwotnie poglądem religijnym.
Hayy ibn Yaqdhan - islamska opowieść filozoficzna (lub eksperyment myślowy) Ibn Tufail'a z XII-wiecznej Andaluzji, niweluje przepaść między religijnymi a świeckimi. Opowieść ta jest interesująca, ponieważ była znana nowo-angielskiemu purytaninowi, Cotton Mather. Przetłumaczona na język angielski (z łaciny) w latach 1686 i 1708, opowiada historię Hayy, dzikiego dziecka, wychowanego przez gazelę, bez kontaktu z człowiekiem, na bezludnej wyspie na Oceanie Indyjskim. Hayy, wyłącznie za pomocą swojego rozumu, przechodzi przez wszystkie stopnie wiedzy, zanim pojawił się w ludzkim społeczeństwie, gdzie ujawnił, że jest wyznawcą religii naturalnej, którą Cotton Mather, jako chrześcijańska boskość, utożsamiała z prymitywnym chrześcijaństwem. Postać Hayy'a jest zarówno Człowiekiem Naturalnym, jak i Mądrym Persem, ale nie jest Szlachetnym Dzikusem.
Lokus classicus osiemnastowiecznego portretu Indianina amerykańskiego to portret Aleksandra Papieża, niewątpliwie najsłynniejszego i najszerzej tłumaczonego poety swoich czasów. W swoim poemacie filozoficznym, "Esej o człowieku" (1734), papież napisał:
Zaprawdę, biedny Indianin! Który nie miałby nic przeciwko /
Widzi Boga w chmurach, albo słyszy go na wietrze; / Jego dusza dumna Nauka nigdy nie nauczyła się zbłądzić / Daleko jak słoneczny spacer czy mleczna droga; / A jednak prosta Natura dała mu nadzieję, / Za wzgórzem z chmur na górze, pokornym niebem; / Jakiś bezpieczniejszy świat w głębi lasu obejmuje, / Jakaś szczęśliwsza wyspa w wat'ry marnotrawstwa, / Gdzie niewolnicy po raz kolejny ujrzą swoją ojczystą ziemię, / Żadnych udręk diabłów, żadnych chrześcijan spragnionych złota! / By być, zaspokoić swoje naturalne pragnienie; / Nie prosi o anielskie skrzydło, nie o ogień seraficki: / Ale myśli, przyznaje się do tego równego nieba, /
Jego wierny pies dotrzyma mu towarzystwa.
Wiersz Papieża wyraża typową dla Wieku Rozumu wiarę, że ludzie są wszędzie i przez cały czas tacy sami, co było również doktryną chrześcijańską (Papież był katolikiem). Przedstawia on swojego Indianina jako ofiarę ("biednego Indianina"), który choć jest mniej uczony i ma mniejsze aspiracje niż jego europejski odpowiednik, jest równie dobry lub lepszy, a zatem równie godny zbawienia. Jest on "bon sauvage", ale nie szlachetnym.
Atrybuty romantycznego prymitywizmu
- Życie w harmonii z naturą
- Hojność i bezinteresowność
- Niewinność
- Niezdolność do kłamstwa, wierność
- Zdrowie fizyczne
- pogarda dla luksusu
- Odwaga moralna
- "Naturalna" inteligencja lub wrodzona, niesprawdzona mądrość.
W pierwszym wieku naszej ery wszystkie te cechy zostały przypisane przez Tacitusa niemieckim barbarzyńcom w Germanii, w której wielokrotnie przeciwstawiał je zmiękczonym, zromanizowanym i skorumpowanym Galom, krytykując własną kulturę rzymską za oderwanie się od jej korzeni - co było odwieczną funkcją takich porównań. Niemcy nie mieszkali w "złotym wieku" łatwości, ale byli twardzi i wytrwali w trudzie, co Tacitus uważał za lepsze od "miękkości" cywilizowanego życia. W starożytności ta forma "twardego prymitywizmu", czy to postrzeganego jako pożądany, czy też postrzeganego jako coś do ucieczki, współistniała w retorycznej opozycji do "miękkiego prymitywizmu" wizji utraconego złotego wieku łatwości i obfitości.
Legendarna twardość i męstwo wojenne Spartan podziwiane były przez wieki również przez twardych prymitywistów, a w XVIII wieku szkocki pisarz tak opisywał góralskich ziomków:
Oni znacznie przewyższają Nizinników we wszystkich ćwiczeniach, które wymagają zręczności; są niesamowicie abstynentni, cierpliwi z głodu i zmęczenia; tak stalowe przed pogodą, że w podróży, nawet gdy ziemia jest pokryta śniegiem, nigdy nie szukają domu, lub innego schronienia, ale ich warkocz, w którym owijają się, i iść spać pod ramieniem nieba. Tacy ludzie, w jakości żołnierzy, muszą być niezwyciężeni...
Powiązane strony
- Kolonializm
- Imperializm
- New Age
- Jean-Jacques Rousseau
- Rasizm naukowy
- Niewolnictwo
- Biała dominacja
Pytania i odpowiedzi
P: Czym jest szlachetny dzikus?
O: Szlachetny dzikus to koncepcja pochodząca z XVII wieku, która sugeruje, że bez cywilizacji ludzie są z natury dobrzy i że to cywilizacja ich deprawuje.
P: Kiedy powstała koncepcja szlachetnego dzikusa?
O: Koncepcja szlachetnego dzikusa rozwinęła się w XVIII wieku.
P: Kto jako jeden z pierwszych wyraził ideę szlachetnego dzikusa?
O: Jednym z pierwszych, który wyraził ideę szlachetnego dzikusa był Shaftesbury.
P: W co wierzył Shaftesbury, gdy ludzie byli "zepsuci"?
Shaftesbury uważał, że ludzie zostali "zepsuci" przez handel i cywilizację.
P: Jaki był kontrargument dla doktryny grzechu pierworodnego?
O: Kontrargumentem dla doktryny grzechu pierworodnego była idea szlachetnego dzikusa.
P: Czym był osiemnastowieczny kult "prymitywizmu"?
O: Osiemnastowieczny kult "prymitywizmu" był ideą, zgodnie z którą szlachetny dzikus, nieskażony cywilizacją, był bardziej wartościowy i autentycznie szlachetny niż współczesny produkt cywilizowanego treningu.
P: Kiedy po raz pierwszy pojawiło się wyrażenie "szlachetny dzikus"?
O: Wyrażenie "szlachetny dzikus" pojawiło się po raz pierwszy w dziele Drydena The Conquest of Granada (1672).