Nirbhaya "Fearless"
"Nirbhaya" (w języku hindi oznacza to "nieustraszona") była 23-letnią studentką fizjoterapii. 16 grudnia 2012 roku została zgwałcona w autobusie w Delhi, w Indiach. Ponieważ prawo dotyczące gwałtów w Indiach nie zezwala na używanie imienia ofiary, była ona znana tylko jako "Nirbhaya". Jest to jedno z wielu imion, jakie nadały jej indyjskie media. W 2013 roku "Nirbhaya" otrzymała pośmiertnie nagrodę International Women of Courage Award przyznawaną przez Departament Stanu USA.
International Women of Courage Award, 2013. "Nirbhaya" otrzymała nagrodę po swojej śmierci.
Życie
"Nirbhaya" urodziła się w rodzinie robotniczej. Jej marzeniem było zostać lekarzem. Jej rodzina wydała swoje oszczędności życia, aby "Nirbhaya" mogła studiować medycynę. Właśnie ukończyła studia z fizjoterapii.
Atak
16 grudnia 2012 roku "Nirbhaya" została zaatakowana w autobusie. W autobusie ona i jej męski przyjaciel zostali pobici przez sześciu mężczyzn. Została wciągnięta na tył autobusu i przez ponad godzinę była wielokrotnie gwałcona zbiorowo. Kierowca autobusu jeździł po całym Delhi, gdy to się działo. Ona i jej przyjaciel zostali porzuceni na poboczu drogi. Policja znalazła je, ale nie przyjechała karetka. Policja zabrała ją do szpitala. Została zabrana na operację.
Rząd Indii, w tym premier Manmohan Singh, podjął decyzję o przeniesieniu jej do szpitala w Singapurze. Nirbhaya była w stanie krytycznym i była pod respiratorem. Lekarze stwierdzili, że nie ma medycznych powodów, aby ją przenosić. Została przetransportowana samolotem do szpitala Mt. Elizabeth w Singapurze.
Dwa tygodnie po ataku, 29 grudnia 2012 r., zmarła. Przed śmiercią, w szpitalu złożyła dwa oświadczenia na policji. Powiedziała, że chce sprawiedliwości wobec sześciu napastników.
Cichy protest pod India Gate.
Aftermath
Sprawa "Nirbhaya" zapoczątkowała demonstracje i protesty w Indiach. Zapoczątkowała również zmiany w prawie dotyczącym przemocy wobec kobiet. Pięciu mężczyzn i kierowca autobusu zostali zidentyfikowani i aresztowani. Postawiono im zarzuty porwania, gwałtu i morderstwa.
Jeden z aresztowanych mężczyzn popełnił samobójstwo w więzieniu. Jeden z nich, który był wtedy nastolatkiem, dostał trzy lata w zakładzie poprawczym. Był to maksymalny dopuszczalny wymiar kary dla młodocianych w Indiach. Pozostałych czterech otrzymało karę śmierci. Umierająca Nirbhaya życzyła sobie, aby mężczyźni zostali "spaleni żywcem". Jej rodzice, którzy domagali się ich powieszenia, powiedzieli, że są zadowoleni z wyroków.W 2013 roku, rok po jej gwałcie, nastąpił duży wzrost liczby osób aresztowanych za gwałt. Ale liczba gwałtów również gwałtownie wzrosła.
Powiązane strony
- Sprawa gwałtu zbiorowego w Delhi w 2012 r.
