Syndrom Kesslera
Syndrom Kesslera (lub kaskada ablacyjna) to wymyślona przez naukowca z NASA Donalda J. Kesslera sytuacja, w której ilość kosmicznych śmieci na orbicie jest na tyle duża, że kolizje kosmiczne zdarzają się często. To sprawiłoby, że przestrzeń kosmiczna stałaby się w większości nieużyteczna przez lata, gdyby doszło do tego na ekstremalnym poziomie.
Istnieje satelita na orbicie, który jest duży i nieaktywny, co sprawia, że liczy się jako śmieci kosmiczne, ale jest na orbicie z dużą ilością śmieci kosmicznych. Dwa znane obiekty zbliżają się do niego na odległość 200m każdego roku. Może to spowodować wiele kosmicznych śmieci, wywołując efekt domina z większą liczbą kolizji.
Szczątki kosmiczne na niskiej orbicie okołoziemskiej.
Unikanie Syndromu Kesslera
Producenci satelitów muszą wykazać, że ich satelita może bezpiecznie zniszczyć sam siebie lub przenieść się na wyższą lub niższą orbitę, zwaną orbitą cmentarną, aby uniknąć utrzymywania nieużywanych satelitów na orbitach wspólnych dla innych satelitów.
Powiązane strony
- Szczątki kosmiczne
- Grawitacja(film), film 3D pokazujący kosmiczne śmieci i formę Syndromu Kesslera.